Miasto nie pomoże Włókniarzowi

Poważne kłopoty dosięgły Włókniarza Częstochowa. Klub ma znikome szanse na uzyskanie licencji uprawniającej na starty w Speedway Ekstralidze w sezonie 2010. Ostatnią i jedyną deską ratunku dla CKM-u ma być dodatkowy miesiąc na spłacenie długów.


Sytuacja jest o tyle trudniejsza, że Urząd Miasta nie pomoże częstochowskiej drużynie. – Z tegorocznego budżetu nie można przekazać żadnych środków finansowych dla Włókniarza, bo sezon żużlowy już się skończył, a więc nie mamy takiej możliwości.- mówi wiceprezydent Częstochowy Jacek Betnarski. Również ciężko liczyć na wsparcie firm tworzących sportową spółkę akcyjną. – Nasze firmy też mają problemy i zmniejsza nam się sprzedaż. – dodaje Janusz Danek, przedstawiciel Rady Nadzorczej spółki. Jak się okazuje jedyną szansę dla Włókniarza stanowi przesunięcie terminu spłat zobowiązań wobec zawodników, na co liczy prezes Marian Maślanka, który ma zamiar wprowadzić istotne zmiany. – Mamy wiele pomysłów, żeby taka sytuacja jak ta się nie powtórzyła. Budżet oparty na jednym mocnym sponsorze w razie dramatycznych wydarzeń, które miały miejsce w tym roku powoduje bardzo trudną sytuację klubu.

źródło: TVP Katowice

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *