04.05.2005r. godz. 16.00/17.00
MKS Myszków 3-1 Lotnik Kościelec
Źródło Kromołów 2-0 Szombierki Bytom
Sparta Lubliniec 0-0 Śląsk Świętochłowice
Carbo Gliwice 3-1 Raków Częstochowa
Górnik II Zabrze – GKS 71 Tychy spotkanie przełożone
Slavia Ruda Śląska 1-1 Rozbark Bytom
KS Częstochowa 4-0 Czarni Sosnowiec
MKS Sławków 0-1 Sarmacja Będzin
Gliwice 04.05.2005 godz.17.00
Carbo Gliwice 3-1 Raków Częstochowa (1-0)
Mecz w Gliwicach nie miał zdecydowanego faworyta ponieważ drużyna Rakowa przyjechała osłabiona brakiem kilku podstawowych graczy, oraz w widocznym kryzysie. Goście rozpoczęli fatalnie spotkanie bo już w 3 minucie nie upilnowali zawodnika gospodarzy Wyspiańskiego, który w sytuacji sam na sam z Grzegorzem Cyrulinskim strzelił bramkę na 1:0. Taki wynik zmusił piłkarzy Rakowa do odważniejszych ataków, którzy jednak nie udokumentował swojej przewagi wyrównującym trafieniem. Na samym początku drugiej połowy w 47 minucie piłkarze Carbo wykonywali rzut rożny, po którym w zamieszaniu podbramkowym najlepiej znalazł się Czaja strzelając na 2:0. Trzy minuty po stracie bramki piłkarze z Częstochowy strzelili kontaktowego gola, a jej autorem był Malinowski (ładne podanie Bańskiego). W tym momencie znów zarysowała się lekka przewaga gości, a Gliwiczanie skupili się na kontratakach. Po jednej z takich kontr w 85 minucie Międzik zdobył bramkę na 3:1 ustalając tym samym wynik spotkania.
Częstochowa 04.05.2005 godz.17:00
KS Częstochowa 4-0 Czarni Sosnowiec (2:0)
Drużyna KS Częstochowa pewnie wygrała z Czarnymi Sosnowiec aż 4:0. Już w 7 minucie gospodarze objęli prowadzenie po strzale Zająca. Na 2:0 w 34 minucie spotkania podwyższył Skrzypkowiak.. Druga połowę meczu piłkarze z Sabinowskiej rozpoczęli podobnie jak pierwszą, gdy w 48 minucie na 3:0 podwyższył ponownie Zając. Na 4 minuty przed końcem spotkania wynik meczu ustalił Jarmuda.
Myszków 04.05.2005 godz.17:00
MKS Myszków 3-1 Lotnik Kościelec (3:1)
Piłkarze Myszkowa byli zdecydowanym faworytem meczu z Lotnikiem. Dodatkowym smaczkiem tego spotkania było to ze jedyne zwycięstwo piłkarze z Kościelca w tym sezonie odnieśli właśnie nad Myszkowem. Spotkanie rozpoczęło się od mocnego uderzenia piłkarzy MKS którzy już w 3 minucie spotkania objęli prowadzenie, a strzelcem bramki był Bułka. W 32 minucie na 2:0 podwyższył Sołtysik. Dwie minuty później kontaktowego gola dla Lotnika strzelił Chobot. Na 3 minuty przed końcem pierwszej połowy trzecią bramkę dla MKS strzelił Sołtysik (był to drugi gol tego zawodnika w tym meczu). Dwubramkowe prowadzenie pozwoliło piłkarzom z Myszkowa grać spokojnie w drugiej odsłonie meczu i wynik spotkania nie zmienił się.
relacje: Łukasz Wojtania