Wyniki: 28 kolejka IV ligi

04.06.2005r.
MKS Myszków 2-0 Czarni Sosnowiec
Rozbark Bytom 0-2 Sarmacja Będzin
GKS 71 Tychy 7-1 MKS Sławków
Raków Częstochowa 2-0 KS Częstochowa
bramki: Czok 17′, Malinowski 64′
Śląsk Świętochłowice 2-1 Slavia Ruda Śląska
Szombierki Bytom 1-2 Górnik II Zabrze
Lotnik Kościelec 2-3 Carbo Gliwice
Źródło Kromołów 1-2 Sparta Lubliniec

15 zdjęć z meczu Raków – KS Częstochowa TUTAJ


Raków Częstochowa 2-0 KS Częstochowa (1:0)
bramki: Czok 17′, Malinowski 64′

Kolejne derby Częstochowy rozpoczęły się w dosyć nietypowym czasie, kiedy to nasza Reprezentacja Narodowa rozgrywała swój mecz w ramach eliminacji Mistrzostw Świata. Zastanawia fakt dlaczego wybrano tą godzinę ? Czemu nie przełożono spotkań IV ligi na wcześniejszą ? Tak jak to zrobiono chociaż by na boiskach II ligi, być może działacze ŚlZPN o występie kadry dowiedzieli się z byt późno…

Przechodząc do pojedynku, od pierwszych minut widać było mocną koncentracje zespołu gości, którzy na samym początku spotkania przejęli inicjatywę. W jednej z pierwszych akcji w polu karnym Rakowa, piłkę otrzymuje Krężel, jego strzał zatrzymuje się na słupku bramki Cezarego Siwego. Z upływem minut coraz więcej z gry mieli 'czerwono-niebiescy’. W 17 minucie na murawę pada faulowany Malinowski i sędzia dyktuje 'jedenastkę’, do piłki podchodzi Czok, jego intencje wyczuwa gol kiper KS odbijając futbolówkę przed siebie gdzie znajduje się Kołaczyk, który doskonale obsługuje Czoka i na raty pada pierwsza bramka dla Rakowa.

Druga odsłona meczu to przewaga gospodarzy ktorzy co troche stwarzali groźne sytuacje pod bramkowe. W 64 minucie na wolne pole podaje Lesik, wyścig biegowy z bramkarzem KS wygrywa Malinowski i ładnym strzałem umieszcza piłkę w siatce, jest 2-0. Pod koniec meczu niezłym uderzeniem znów popisał się Malinowski, jednak sędzi wskazał, że Popko znajdował się na pozycji spalonej i bramka nie została uznana.

W spotkaniach drugiej grupy IV ligi Koszarawa Żywiec wygrała na własnym obiekcje 3-0 z Przyszłością Rogów, odskakujący tym samym na 6 punktów wiceliderowi ligi, który przegrał 0-1.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *