13 kolejka A-klasy gr.II

5-6.11.2005r.
Skra Częstochowa 2-1 Częstochówka
Alkas Aleksandria 1-0 Pająk Wąsosz
Orkan Gnaszyn 1-2 Olimpia Huta Stara
Polonia Poraj 0-1 Orkan Rzerzęczyce
Kamienica Polska 9-0 Piast Przyrów
Warta Zawada 2-1 Sparta Szczekociny
Sokół Olsztyn 3-2 Orzeł Kiedrzyn


SKRA CZĘSTOCHOWA – CZĘSTOCHÓWKA 2-1 (0:1)

Tak jak przystało na derby spotkanie pomiędzy Skrą, a Częstochówką było bardzo zacięte i emocjonujące. Nie brakowało walki, bramek, a i kartek posypało się dość sporo.

Początek meczu to kilka akcji ofensywnych gospodarzy, jednak obrona Częstochówki za każdym razem bez większych problemów wychodziła z opresji. W 30 minucie spotkania w polu karnym Skry po strzale głową Nicewicza piłka odbiła się od słupka, jednak spadła wprost pod nogi Kuziorowicza, który z najbliższej odległości skierował ją do siatki. Tym samym Częstochówka objęła prowadzenie. W 40 minucie byliśmy świadkami dość ciekawego zdarzenia. Po starciu zawodników przeciwnych drużyn sędzia słusznie podyktował rzut wolny dla Skry. W tym momencie zawodnik gospodarzy trafił piłką w leżącego na ziemi Rosę. Co zrobił arbiter? Pokazał obrońcy Częstochówki drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę ustawiając w najprostszy sposób mecz pod gospodarzy. Mimo to Częstochówka do przerwy kontrolowała przebieg spotkania i zdołała utrzymać jednobramkowe prowadzenie.

Druga połowa wyglądała tak jak wszyscy się tego spodziewali. Grający w dziesiątkę goście cofnęli się na własną połowę w celu obrony korzystnego wyniku, czekając na okazje do kontrataków. Do pewnego momentu taktyka ta sprawdzała się w 100%. Nie mający nic do stracenia zawodnicy Skry atakowali niemal cały czas, jednak poprawnie zorganizowana obrona Częstochówki raz za razem powstrzymywała frontalne ataki gospodarzy. Niestety do czasu. W 82 minucie spotkania w zamieszaniu w polu karnym najlepiej znalazł się zawodnik Skry i strzałem z bliskiej odległości wyrównał wynik spotkania. Chwilę później oglądaliśmy kolejną czerwoną kartkę dla gości. Będący przy piłce Kuziorowicz został bezpardonowo sfaulowany od tyłu przez gracza w Skry. W odpowiedzi na brutalne zagranie niedoświadczony napastnik Częstochówki kopnął bez piłki przeciwnika za co słusznie został ukarany czerwonym kartonikiem. Oczywiście to, że brutalne zagranie umknęło uwadze arbitra pozostawimy bez komentarza. W końcówce obie drużyny robiły co mogły aby strzelić zwycięską bramkę przez co gra bardzo się zaostrzyła. W 86 minucie po faulu na Czerwińskim czerwoną kartkę ujrzał także zawodnik Skry, a w ostatnich 10 minutach meczu oglądaliśmy w sumie 2 czerwone i 5 żółtych kartek! Wymiana ciosów w ostatnich minutach zakończyła się pechowo dla Częstochówki. W 92 minucie po błędzie obrońców w sytuacji sam na sam z Czerwińskim znalazł się pomocnik Skry i strzelając tuż obok interweniującego bramkarza zapewnił 3 punkty gospodarzom!

relacja: BooWa

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *