Zadanie wykonane. Siatkarze Wkręt-metu Domex AZS Częstochowa pokonali dziś, w rewanżowym spotkaniu, niemieckie Evivo Duren 3:1. Tym samym częstochowianie uzyskali awans do 1/8 finału CEV Cup, gdzie zmierzą się z naszpikowaną gwiazdami światowej siatkówki Iskrą Odincowo.
Pierwszy set rozpoczął się od remisu 2:2. Następnie Niemcy zdobyli dwa punkty z rzędu i prowadzili 4:2. Od tego momentu toczyła się zacięta walka pomiędzy obydwoma zespołami. W tym secie „Akademicy” objęli prowadzenie wówczas, kiedy, przy stanie 9:9, skutecznym atakiem popisał się Brook Billings. O zwycięstwie częstochowian zadecydowała końcówka seta, w której lepsi okazali się gospodarze. Ostatecznie tą odsłonę AZS wygrał 25:22. „Inauguracyjnego” seta, swoim atakiem, zakończył Krzysztof Gierczyński.
W drugiej partii, kiedy na tablicy wyników widniał rezultat 13:10 dla częstochowian, wywalczyli kolejne dwa i zwiększyli przewagę z trzech do pięciu „oczek”. Na drugą przerwę techniczną nasi siatkarze zeszli, prowadząc 16:11, po ataku Piotra Nowakowskiego. Następnie miejscowi zaczęli grać coraz lepiej i zasłużenie zwyciężyli 25:17. Partia ta skończyła się na skutecznym ataku Roberta Szczerbaniuka.
Początek trzeciej odsłony, podobnie jak dwóch poprzednich setów, do stanu 8:8, był bardzo zacięty. Evivo następnie zdobyło trzy punkty i Radosław Panas poprosił o przerwę dla swojego zespołu. Po czasie gra częstowian zaczęła wyglądać lepiej, bowiem na drugą przerwę techniczną schodzili, przegrywając 14:16. W momencie, gdy gracze z Duren prowadzili 24:23, wystawili blok, dzięki któremu udało się zablokować atak Brooka Billingsa i tym samym zakończyć seta.
Czwartą i jak sie okazało ostatnią partię podopieczni Radosława Panasa rozpoczęli od prowadzenia i nie oddali go do końca odsłony. W decydującym momencie, przy stanie 24:15, tą partię oraz cały mecz zakończył Bartosz Janeczek.
W ekipie częstochowian nie można wyróżnić choćby jednego siatkarza, gdyż cały zespół pokazał się z bardzo dobrej strony. Jest to dobry prognostyk przed spotkaniamy z Jastrzębskim Węglem i Mlekpolem AZS Olsztyn, które rozegrane zostaną już w najbliższy wtorek oraz piątek. Zawodnicy drużyny gości z kolei także zaprezentowali niezły poziom gry. W niektórych elementach gry próbowali bowiem napsuć krwi „azetesiakom”.
Wkręt-met Domex AZS Częstochowa – Evivo Duren 3:1 (25:22, 25:17, 23:25, 25:15)