W ostatnim meczu I rundy Dromet Częstochowa zagra na wyjeździe z MLKS-em Rzeszów. Przed końcem roku Dromet czeka jeszcze jedno wyjazdowe spotkanie.
Koszykarki MLKS-u jak dotychczas grały równo i zgodnie z oczekiwaniami, co zaowocowało tym, że po XII kolejkach zajmują 7.miejsce. Rzeszowianki były bliskie sprawienia sensacji gdy minimalnie uległy w Krakowie rezerwom Wisły. Ciężką przeprawę w Rzeszowie miał także Gónik Wieliczka, który po zaciętym boju wywiózł ze stolicy Podkarpacia 2 punkty. Faworytem meczu będzie więc MLKS zwłaszcza, że w ekipie z Częstochowy zabraknie Aleksandry Kupczak i Katarzyny Ślęzak. To jednak zaowocuje możliwością gry dla młodych koszykarek, które będą miały okazję pokazać się trenerowi. Ambitne i waleczne dziewczyny zrobią na pewno wszystko by sprawić wyjazdową niespodziankę, o którą będzie jednak niezwykle trudno.