Kędzierzyn lepszy od Częstochowy

Pierwszy mecz 9. kolejki PLS, po przerwie w rozgrywkach, przebiegał pod dyktando zawodników z Kędzierzyna. Podopieczni Andrzeja Kubackiego pokonali zespół z Częstochowy 3:1. Swoją konsekwentną i zawziętą grą udało im się odnieść zwycięstwo warte trzy punkty.


Pierwszy set był bardzo wyrównany. Żadnej z drużyn na dłuższy czas nie udało się utrzymać znaczącej przewagi punktowej. Również pod koniec partii grze towarzyszyły nie lada emocje. Zespół ZAKSY dopiero przy trzeciej piłce setowej udanie zakończył tego seta, wygrywając 29:27.

Druga odsłona to dominacja Kędzierzynian w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. AZS w tej partii nie istniał na parkiecie, nieumiejętnie broniąc się przed solidnymi atakami gospodarzy oraz „bombardującymi” zagrywkami Jakuba Novotnego. Częstochowianie nie potrafili także przebić się przez świetnie działający blok Kędzierzyna. Ostatecznie naszej drużynie udało się uzbierać zaledwie 9 punktów.

Mimo sromotnej porażki w poprzednim secie częstochowianie nie poddali się i w trzeciej odsłonie od początku wiedli prym na boisku. Nowakowski „kąsał” przeciwników zagrywką, a dobrze atakowali Marcin Wika i Krzysztof Gierczyński. Po pierwszej przerwie technicznej zmniejszyła się przewaga pomiędzy zespołami. Jednak to AZS zwycięsko zakończył tego seta.

Czwarta i zarazem kończąca mecz partia była ostatnią deską ratunku dla Częstochowy. Przez początek odrobienie strat i doprowadzenie do tie breaka wydawało się całkiem możliwe. Niestety mimo równej końcówki, kiedy żaden z zespołów nie potrafił zdobyć przewagi punktowej to właśnie ZAKS- a wykorzystując dopiero czwartą piłkę meczową wygrała 28:26 i zakończyła mecz wynikiem 3:1.

Zawodnika meczu wybrano Jakuba Novotnego. Pochlebne recenzje zebrali też kadrowicz Łukasz Żygadło oraz Konrad Małecki, który dopiero po pewnym czasie pojawił się na boisku. W Częstochowie można wyróżnić jedynie Piotra Gacka, który popisał się kilkom dobrymi obronami.

Gra naszych zawodników szczególnie w drugim secie nie może być powodem do dumy. Miejmy jednak nadzieję, że drużyna Radosława Panasa odbuduję pewność siebie przed kolejnym spotkaniem wyjazdowym z Jadarem, które odbędzie się 15. grudnia w Radomiu.

ZAKSA Kędzierzyn – Koźle – Wkręt- Met Domex AZS Częstochowa
3:1 (29:27, 25:9, 20:25, 28:26)

Składy drużyn:

ZAKSA Kędzierzyn – Koźle: Żygadło, Novotny, Kurek, Szczygieł, Nowak, Bakumovski, Mierzejewski (l), Pilarz, Małecki, Oczko

Wkręt- Met Domex AZS Częstochowa: Woicki, Wika, Gierczyński, Nowakowski, Eatherton, Janeczek, Gacek (l), Billings, Gradowski, Stelmach

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *