Konopiska pewne 3.miejsca

GZOKSTiP Konopiska z małymi problemami pokonał UKS Żeromski 73:62. Choć częstochowianie grali bez dwóch podstawowych zawodników, prowadzili prawie przez całe spotkanie.

Konopiska w lidze okręgowej na własnym parkiecie wygrywają większość meczy, z Żeromskim podtrzymali zwycięską serię. Zawodnicy Konopisk już w pierwszej kwarcie wyszli na jednopunktowe prowadzenie. Do Konopisk zespół UKS przyjechał w niepełnym składzie – zabrakło Sławomira Siorka i Piotra Przymęckiego. Jednak, jak podkreślał trener Arkadiusz Mojsa, ich nieobecnością nie można usprawiedliwiać fatalnej postawy Żeromskiego zwłaszcza w końcówce meczu.

W pierwszych trzech kwartach dobrze spisywali się gracze podkoszowi Żeromskiego. Koszykarze Konopisk nie mieli większych szans w starciach z Marcinem Pałaszem i Jackiem Cykowskim. Niestety od momentu kiedy zeszli z boiska za pięć przewinień, czyli na początku czwartej kwarty gra Żeromskiego nie przypominała basketu, tylko ostatnią fazę agonii. Na uwagę zasługuje jedynie gra M. Pałasza, który zasilił drużynę po saksach zarobkowych, jego poczynania dają nadzieję na dobre występy w fazie finałowej. Dramatycznie znaczenie miała skuteczność rzutów osobistych, na 25 wykonywanych tylko 9 celnych oddali zawodnicy Żeromskiego. W zespole GZOKSTiP swoją szansę otrzymali wszyscy gracze rezerwowi i wszyscy punktowali.

Mecz ten do porywających widowisk z pewnością nie należał, ale jego rezultat dla obu ekip był bardzo istotny. – Teraz każde spotkanie jest ważne. Został nam już tylko jeden mecz do końca sezonu zasadniczego i nie możemy ignorować młodego zespołu TKKF Sportowiec – mówił po meczu zawodnik gości Bartek Gaworski. Częstochowianie walczą o pierwszą czwórkę i wciąż mają szansę nawet na zajęcie trzeciego miejsca przed play-off. Tymczasem Konopiska zajmują po tym meczu trzecie miejsce w tabeli. Arkadiusz Mojsa jest jednak dobrej myśli. – Póki piłka w grze, wszystko jest możliwe. Jeśli uda nam się wygrać kolejne spotkanie, to myślę, że naprawdę będzie duża szansa na udane występy w rundzie finałowej – nie traci nadziei trener UKS Żeromski.

Konopiska – Żeromski 73:62 (17:16; 9:15; 15:19; 32:12)

Konopiska:
Dędek 24, Pociecha 12(1×3), Bendkowski 8(3), Kliszewski 8, Kowalski 5, Ślęzak 4, Gurtman 4, Pyrzyna 2, Górniak 2, Ziental 2, Wróblewski 2

Żeromski:
Gaworski 14, Pałasz 14, Cykowski 12, Mojsa 9 (3), Sztonder 4, Myrda 4, Nenart 3, Banasiak 1, Kamiński 1

Autor: Arek Mojsa

Przypuszczalne pary fazy play-off:

AZS WSZ Polonia (1) – Mad Max(8)
OSiR Kłobuck(2) – Sportowiec(7)
Konopiska(3) – UKS Mustaf(6)
Żeromski(4) – PPP(5)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *