W pierwszym meczu półfinałowym rozgrywanym w Hali Polonia Sportowiec przegrał z OSiRem Kłobuck 64:79. Teraz rywalizacja przeniesie się do Kłobucka. Jeżeli podopieczni Dariusza Szynkiela wygrają 2 maja w rewanżu to decydujące starcie czeka nas 7 maja.
Początek zapowiadał wiele emocji, obie drużyny grały równo do stanu 10:10 kiedy to gospodarze zaczęli uciekać. Duża liczba fauli po stronie Kłobucka, przy czystym koncie i dobrej skuteczności Sportowca przyniosła efekty i po 10 minutach TKKF prowadził 26:17. W kolejnej kwarcie było już jednak gorzej i OSiR stopniowo odrabiał straty, ale do przerwy to Sportowiec prowadził 37:34.
Zmiana koszy negatywnie wpłynęła na gospodarzy, którzy pudłowali na potęgę, niemając innego pomysłu na grę niż rzuty za 3. Taki obrót sprawy wykorzystali goście, którzy objęli prowadzenie i zaczęli powoli uciekać rywalom. Iskierka nadzieji dla Sportowca zapaliła się gdy za faule zszedł Rafał Nowak. Wtedy na tablicy zaczął dominować Łukasz Frej, ale niestety to było za mało by młodzi koszykarze wygrali pierwsze stracie półfinałowe.
Sportowiec Częstochowa – OSiR Kłobuck 64:79 (26:17; 11:17; 10:23; 17:22)
Najwięcej dla Sportowca: Kotyza 26, Kamyk 18
Najwięcej dla Kłobucka: Puchała 26, Sawicki 17