Debiut Drometu na własnym parkiecie!

Po raz pierwszy w tym sezonie Dromet AJD Częstochowa zagra w Hali Polonia. Rywalkami będą koszykarki Żaka Nowy Sącz i nasze panie będą musiały się napracować by wygrać. Będzie to pierwsza okazja by zobaczyć wszystkie nowe koszykarki i nowe stroje klubu z Częstochowy. Mecz w sobotę o godzinie 15.30

Żak to drużyna doskonale znana w Częstochowie. Drużyna z Nowego Sącza występowała na Turnieju Otwarcia w zeszłym roku oraz rywalizowała z Drometem o miejsce w ligowej tabeli. Drużyny w minionych rozgrywkach prezentowały podobny poziom, więc emocji nie powinno zabraknąć. O sile zespołu Żaka w dalszym ciągu decydują Urszula Kmak, Andżelika Krężel oraz Justyna Zając.

Ciężko jest napisać coś o postawie Żaka w aktualnym sezonie. W I kolejce w Nowym Sączu miało dojść do spotkania z Rybitwami Kraków. Klub ze stolicy Małopolski nie dopełnił jednak formalności i Żak wygrał mecz walkowerem. Spekulowano, że drużyna Rybitw nie zagra w tym sezonie w rozgrywkach, ale dokumenty zostały już skompletowane i przekazane Krakowskiemu Okręgowemu Związkowi Koszykówki. W związku z tym zamieszaniem sobotni mecz w Częstochowie będzie dla nowosądeckiej ekipy pierwszym ligowym starciem w tym sezonie.

Dromet ma już za to za sobą mecz w Krakowie z trzecim zespołem Wisły. Dla kibiców w Częstochowie będzie to jednak pierwsza ligowa okazja by w akcji zobaczyć dobrze znane nam zawodniczki oraz te zupełnie nowe. W debiucie najlepiej wypadły Katarzyna Juchniewicz i Martyna Stasiuk. Juchniewicz jednak ma jeszcze problemy ze zgraniem co było widać zwłaszcza przy wyprowadzaniu kontry. Stasiuk zaś pokazała się z bardzo dobrej strony na zbiórce. Znacznie więcej mankamentów widać było w grze Emilii Łaskowskiej, Darii Błażejczak i Małgorzaty Kwiatek. Ta ostatnia będzie miała idealną okazję by pokazać się z dobrej strony już w sobotę. W spotkaniu z Żakiem zabraknie bowiem innej rozgrywającej, Katarzyny Hepner. Słabsza postawa zawodniczek to jednak efekt braku zgrania z zespołem i wraz z każdym kolejnym meczem powinno być znacznie lepiej. Czy na tyle lepiej by w sobotę 2 punkty zostały w Częstochowie?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *