Odkąd ligowy sezon zaczął dobiegać końca początek miały spekulacje dotyczące transferów. Jedna z nich to przejście Grega Hancocka do WTS-u Wrocław. Przypuszczenie okazało się prawdziwe, bowiem jak się okazuje klub ze stolicy dolnego śląska miał w planach kupno Amerykanina.
Na szczęście dla Włókniarza Częstochowa okazało się, iż na rozmowach się skończyło. To za sprawą wymagań finansowych, którym WTS nie podołał. W ostatnich dniach można było słyszeć o tym, że Hancock czeka na ofertę życia. W obecnej sytuacji Włókniarza ciężko prognozować czy przedłużenie umowy dojdzie do skutku.
„Nie jesteśmy w stanie spełnić jego oczekiwań. Temat jego zatrudnienia jest zamknięty.„- mówi prezes WTS-u Wrocław, Krystyna Kloc.
źródło:eSpeedway.pl