Kolejna wygrana Politechniki!

Za nami druga kolejka zmagań koszykarzy o mistrzostwo II ligi. W sobotnie popołudnie częstochowska Politechnika podejmowała na swoim parkiecie drużynę z Niepołomic. Mecz nie należał do tych stojących na najwyższym poziomie, jednak – Należy się cieszyc, że mimo słabej gry wygrywamy – mówił po meczu kapitan akademików Janusz Sośniak.

Początek spotkania nie zapowiadał ogromnych emocji. Pierwsza kwarta upłynęła pod znakiem rozpoznawania się drużyn, które mało punktowały. Po pierwszych dziesięciu minutach gry z dwupunktowym prowadzeniem na przerwę schodzili goście (16:14). Druga kwarta rozpoczęła się niezbyt korzystnie dla Politechniki. MKKS Niepołomice zaczął gonic gospodarzy, którzy stanęli w linii obrony. Tą sytuację od razu wykorzystali goście, którzy zapisywali na swoim koncie kolejne punkty (19:20, 23:29). Trener Mardoń nie czekał na dalszy rozwój sytuacji i na boisko wprowadził Jacka Pałaca oraz Sławomira Klocka. Decyzja ta okazała się trafna, ponieważ zespół z Częstochowy poprawił swoją grę. Kilka dobrych akcji w obronie, przechwyty Pałaca i już tylko cztery punkty dzieliły Politechnikę od wyrównania wyniku (25:29). W końcówce pierwszej połowy walka toczyła się o każdy punkt, co idealnie odzwierciedlał końcowy wynik na tablicy świetlnej (33:33).

Zawodnicy Politechniki rozegrali się na dobre w trzeciej kwarcie spotkania, gdzie systematycznie powiększali swoją przewagę. Skutecznie za „3” zaczęli rzucać częstochowianie – Wojciech Kotlewski oraz Łukasz Wojciechowski. Punkty zdobywali co raz to jedni, to drudzy, jednak zawsze kilka oczek było na korzyść Częstochowy. Po trzydziestu minutach gry zwycięsko na przerwę schodzili gospodarze prowadząc 49:44. Ostatnia odsłona sobotniego meczu stała pod znakiem fauli obu drużyn. Już w pierwszych minutach dwa rzuty osobiste po przewinieniu Piotra Mętla z Niepołomic wykorzystał Sławomir Klocek (51:44). W kolejnych minutach szybka akcja spod kosza i po podaniu od Łukasza Wojciechowskiego widowiskowym koszem popisał się Klocek (61:52). Przyjezdni choć tracili kolejne punkty nie dawali za wygraną. Walka pod koszem oraz dobre wejścia opłacały się. Dobre zawody w tej części spotkania rozgrywali Fabian Mróz oraz grający trener Szymon Kunc. Mimo ambitnej postawy niepołomiczan, nie udało im się znaleźć sposobu na zatrzymanie częstochowskiej Politechniki, która po czterech kwartach zwyciężyła 76:67.

– Był to bardzo trudny mecz z bardzo niewygodnym przeciwnikiem. Cieszę się, że pomimo zmęczenia i mało widowiskowej gry udało nam się „wyszarpać” zwycięstwo – podsumował spotkanie z MKKS Niepołomice trener Politechniki Częstochowa Zbigniew Mardoń.

To było kolejne spotkanie obu drużyn, dlatego też z pewnością nie było ono łatwe. – Przed sezonem dwa razy wygraliśmy z drużyną z Niepołomic, dlatego grało nam się jeszcze trudniej. Szczególnie, że mają oni bardziej doświadczonych zawodników, jak na przykład Tomasz Suski – mówił po spotkaniu Łukasz Wojciechowski.

Styl w jakim koszykarze Politechniki zwyciężyli w tym spotkaniu nie należał do najlepszych, jednak nie styl jest najważniejszy a sam fakt wygranej, co szczególnie podkreśla kapitan drużyny spod Jasnej Góry Janusz Sośniak – Było nerwowo, jednak wszystko dobrze się skończyło. Mecz był bardzo ciężki, dopuściliśmy do wielu niepotrzebnych sytuacji pod koszem. Należy się jednak cieszyć, że mimo przeciętnego meczu udało nam się osiągnąć sukces. Bardzo dużą zasługę w tym mieli Marcin Pławucki, Sławomir Klocek oraz Łukasz Wojciechowski.

Podopieczni trenera Mardonia nie mają zbyt dużo czasu na odpoczynek ponieważ czeka ich ciężki tydzień. – Mamy mało odpoczynku, bo od poniedziałku przygotowujemy się do następnego meczu, który gramy w Krakowie z Wisłą – zakończył Łukasz Wojciechowski.

AZS Politechnika Częstochowa – MKKS Staco Niepołomice 76:67

AZS Politechnika Częstochowa: Janusz Sośniak (2), Wojciech Koltlewski (15), Adam Karkoszka (6), Marcin Pławucki (14), Łukasz Wojciechowski (17) oraz Jacek Pałac (3), Marcin Bluma (2), Sławomir Klocek (17), Grzegorz Ostrowski.

Trener: Zbigniew Mardoń

MKKS Staco Niepołomice: Maciej Stodolski (8), Szymon Kunc (20), Fabian Mróz (14), Wojciech Bychawski (12), Tomasz Suski (9) oraz Piotr Mętel, Dawid Kunc, Bartłomiej Karbarz (4).

Trener: Szymon Kunc, Marcin Cekiera

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *