Drużyna MKKS Staco Niepołomice zaczęła sezon od dwóch porażek. W sobotę przyjeżdża do Częstochowy przerwać tę passę, ale jeśli nie będzie niespodzianki, to Politechnika zdobędzie 2 punkty. Mecz w sobotę o godzinie 17:00.
Zaczęło się od pogromu jaki w Niepołomicach zorganizował gospodarzom faworyt rozgrywek Rosasport Radom. W następnym meczu wynik był już lepszy, ale MKS Limanowa wyrzuciła MKKS Staco z Pucharu Polski. W obu tych spotkaniach wyróżnił się Piotr Mętel, ale 32-letniemu skrzydłowemu zabrakło odpowiedniego wsparcia. W meczu z drużyną z Radomia wyróżnili się jeszcze Fabian Mróz i grający trener Szymon Kunc. Już w meczu pucharowym lepiej zagrał Tomasz Suski, na którego doświadczenie bardzo liczą w Niepołomicach. Wszak Suski z Pekaesem Pruszków święcił największe triumfy w polskiej koszykówce.
Dla rywali będzie to pierwszy wyjazd, a dla Politechniki już trzeci z rzędu mecz we własnej hali. Oskrzydleni dwoma zwycięstwami nad Mickiewiczem Katowice podopieczni Zbigniewa Mardonia liczą, że po meczu z MKKS będą mogli dopisać sobie kolejne 2 punkty do swojego dorobku.
samej porze przeszkadza kibicom, czy też nie ma problemu, bo obie ekipy mają swoich, osobnych fanów.