Bardzo szczęśliwy remis Rakowa!

W meczu 18. kolejki grupy zachodniej II ligi , drużyna częstochowskiego Rakowa wywalczyła bardzo cenny remis, dzieląc się punktami z bydgoskim Zawiszą.


Wynik końcowy można uznać za sporego kalibru sukces podopiecznych trenera Roberta Olbińskiego, którzy w tym spotkaniu ani nie byli faworytami ani też specjalnie nie zagrozili bramce Witana.

W ekipie gospodarzy prym wiódł przede wszystkim zawodnik, który w przeszłości występował w ekstraklasie, Marcin Sobczak , ale zarówno jego strzały jak i pozostałych kolegów z zespołu były nie na tyle precyzyjne by trzy punkty pozostały nad Brdą.

Przez całe spotkanie toczyła się prawdziwa „obrona Częstochowy” w wykonaniu drużyny Rakowa. Dzięki wielkiej woli walki i heroiczności częstochowian, to Raków po zakończeniu regulaminowego czasu był w praktyce zwycięską drużyną, wywożąc bardzo cenny punkt z gorącego terenu.

Raków po raz pierwszy w tym sezonie zremisował na wyjeździe. Wcześniej za kadencji trenera Leszka Ojrzyńskiego ta sztuka im się nie udała.

07.11.2009, g.17:00, Bydgoszcz

WKS Zawisza Bydgoszcz SA Raków Częstochowa , 0:0 .

Sędziował: Maciej Mikołajewski ( Świebodzin). Widzów : 3.000.

Zawisza Bydgoszcz: Witan- Łukaszewski, Dąbrowski, Stefańczyk, Warczachowski (84′ Szal), Piętka (66′ Kozlowski), Szczepan, Lilo, Tarnowski, Magdziński (71′ Bojas), Sobczak.

Rezerwowi: Gajewski- Cuper, Midzierski, Brzeziński.

Trener: Mariusz Kuras.

Raków Częstochowa: Laskowski- Kowalczyk, Mizgajski, M. Pietroń (86′ Świerk), A.Pluta, Mastalerz, Orzechowski, T. Foszmańczyk, Gliński, Zachara, Stefański (70′ Brondel).

Rezerwowi: Bruś- Gerega, Jankowski, Gajos, P.Nocuń.

Trener: Robert Olbiński.

Żółte kartki: Sobczak (45′ faul), Szczepan (50′ opóźnianie gry), Kozłowski (80′ za próbę wymuszenia rzutu wolnego).

Piłkarz meczu : Tomasz Laskowski (Raków Częstochowa).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *