Remis Rakowa ze „Zdzichami”.

Podziałem punktów zakończyło się spotkanie częstochowskiego Rakowa z HKS-em Ruchem Zdzieszowice. Gola jak się okazało na wagę remisu zdobył w 68 minucie, Kamil Witczyk. Samo spotkanie miało dwa oblicza.


W wyjściowym składzie gospodarzy zabrakło najlepszego strzelca drugiej ligi, grupy zachodniej, Mateusza Zachary, który spotkanie rozpoczął na ławce rezerwowych. Powód: kontuzja kolana, która jeszcze uniemożliwiła mu występ od pierwszej minuty.

W premierowej odsłonie częstochowianie zaprezentowali się bardzo słabo i więcej z gry mieli przyjezdni, którzy grali bardzo dobrze pressingiem oraz byli groźniejsi zwłaszcza w środku pola. Pierwsi z gola cieszyli się właśnie podopieczni Andrzeja Polaka, którzy już w 7 minucie objęli prowadzenie. Na strzał z około 17 metrów na bramkę Szramowiata zdecydował się Kapłon. Po Jego uyderzeniu piłka wpadła do bramkiobok lewego słupka bramki Rakowa.

Po tym golu nastąpiła konsternacja na trybunach a gospodarze za wszelką cenę chcieli doprowadzić do wyrównania. O to przynajmniej w pierwszej połowie było bardzo ciężko, bo w grze ofensywnej zabrakło Mateusza Zachary. Jego nieobecność była aż nad to widoczna i gra w przodach spadła na barki innych graczy. Najaktywniejszym w zespole gospodarzy był Witczyk, który kilkoma rajdami siał popłoch w szeregach defensywnych gości.

Druga część spotkania to już zupełnie inna gra podopiecznych Jerzego Brzęczka, którzy osiągnęli przygniatającą przewagę. Taki stan rzeczy udokumentowali golem strzelonym w 68 minucie przez Kamila Witczyka, który po precyzyjnym podaniu Sławomira Ogłazy dopełnił formalności.

Częstochowianie mogli się pokusić nawet o zwycięstwo ale w kilku sytuacjach pod bramką przyjezdnych zabrakło „zimnej krwi”. Całe spotkanie z trybun oglądał m.in przedstawiciel łódzkiego Widzewa, Krzysztof Kaszuba, który w tym klubie odpowiada za scauting. Jak udało nam się dowiedzieć przyjechał obserować kilku zawodników Rakowa Częstochowa.

30.10.2010, g.14:00, Częstochowa

Raków Częstochowa – HKS Ruch Zdzieszowice 1:1, (0:1)

0:1 Kapłon 7′
1:1 Witczyk 68′

Sędziował: Mariusz Korzeb (Warszawa). Widzów: 3000.

Żółte kartki: Mastalerz (47′- faul), P.Kowalczyk (61′-nie sportowe zachowanie)- P.Bella (57′-faul), Dyczak (72′-faul).

Raków Częstochowa: 12.Szramowiat – 19.P.Kowalczyk (kpt), 7.Mastalerz, 16.Hyra, 2.A.Pluta (46′ 21.Górecki), 13.Witczyk, 17.Ł.Kowalczyk, 9.Ceglarz (46′ 11.D.Świerk), 10.Kmieć (66′ 20.Zachara), 6.P.Nocuń( 59′ 8.S.Ogłaza).

Rezerwowi: 1.Kos- 3.Łysek, 5.M.Czerwiński.

Trener: Jerzy Brzęczek.

HKS Ruch Zdzieszowice: 1.Feć- 21.P.Bella, 4.Drąg, 13.Jakubczak (80′ 15.M.Sobota), 2.Dyczak, 6.Kapłon (kpt), 8.Giesa, 11.Kasprzyk, 18.Buchała (71′ 3.Kiliński), 19.Ł.Damrat, 5.T.Damrat (86′ 7.Nowosielski).

Rezerwowi: 12.Mika- 20.Rychlewicz, 14.D.Nowak, 9.Góra.

Trener: Andrzej Polak.

Piłkarz meczu: Kamil Witczyk (Raków Częstochowa).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *