Pierwszy turniej GP Kobiet za nami

Nasze rugbistki na stadionie AWF-u w Warszawie zajęły ósmą lokatę w turnieju Elavon Warsaw Ladies Grand Prix 7s. Pierwsze tegoroczne zmagania, mimo wielkiej woli walki i ogromnej chęci częstochowianek, zakończyły się niestety czterema porażkami.

Pierwszy mecz zawodniczki Rugby Clubu Częstochowa zagrały z Arką Gdynia Rugby Girls. Mistrzynie Polski, w barwach których grała niedawna reprezentantka RCC Ewa Kotas, zawiesiły poprzeczkę dość wysoko i po kilku błędach częstochowianek w obronie wygrały 27:0. Kolejny mecz był już dużo bardziej zacięty, a przeciwniczkami były Atomówki BBRC Łódź. Mimo że to łodzianki objęły prowadzenie, to dzięki punktom naszej szybkiej skrzydłowej Sylwii Gołdy do przerwy przegrywaliśmy tylko jednym przyłożeniem. W drugiej połowie walka była bardzo wyrównana, jednak to Atomówki tuż przed końcem kolejny raz zdobyły przyłożenie i wygrały 15:5. Ostatni mecz fazy grupowej to pojedynek z Czarnymi Pruszcz Gdański. Szybko stracone punkty nieco podcięły skrzydła naszym zawodniczkom. Mimo wszystko Sylwii znów udało się „urwać” obronie pomorzanek, jednak jej punkty nie wystarczyły i kolejna porażka, tym razem 26:12, stała się faktem. W meczu tym z powodu kontuzji straciliśmy Kasię Sternę, pełniącą funkcje kapitana drużyny. O 7. miejsce w turnieju częstochowskim rugbistkom, z powodu urazów wspieranych przez Ladies Frogs, przyszło zmierzyć się z dziewczynami z Rudy Śląskiej. Mecz szybko ułożył się po myśli Diablic, które ostatecznie zwyciężyły 34:7. Warszawski turniej wygrała ekipa Ladies Lechia Gdańsk, która w finale pokonała Arkę Gdynia Rugby Girls.

Mimo że każdy chce wygrywać, to dla zawodniczek Rugby Clubu Częstochowa w niedzielnym turnieju najważniejsze było zgrywanie się. Takie czynniki jak przebudowany skład i start debiutantek, trenujących w naszym klubie od zimy, były bardzo ważne dla zespołu. Oczywiście przed drobnymi błędami tak w obronie jak i w ataku nie udało się częstochowiankom ustrzec, jednak z pewnością nie można im odmówić woli walki.

Skład RCC: Justyna Kępa, Agata Lasota, Ewa Szyler, Katarzyna Sterna, Marta Ciura, Magdalena Wanarska, Sylwia Gołda.Tomasz Szymczyk,

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *