AZS chce przełamać złą passę

Siatkarze AZS-u Częstochowa już w marcu zakończyli zmagania w Plus Lidze. W tabeli uplasowali się na czternastej pozycji . Działacze przekonują, że wyciągną wnioski z popełnionych błędów, by kolejne rozgrywki z nawiązką zmazały plamę po poprzednich i nawiązały do wielkich tradycji klubu.

Podkreślają, że progres będzie możliwy dzięki silnym Sponsorom, o ile Klub przekona ich do swojej wizji budowania zespołu

Jesteśmy rozczarowani osiągniętymi wynikami. Zaraz po meczu z Bielskiem zaczęliśmy dokładną analizę sezonu i mogę obiecać, że zrobimy wszystko, by jak najszybciej stworzyć ekipę, która spełni oczekiwania częstochowian i odniesie się do chlubnej przeszłości klubu – mówi prezes Roman Lisowski.

Częstochowscy „Akademicy” celowali w czołówkę Plus Ligi i uzyskanie przepustki do gry w europejskich pucharach. Jednak podopieczni Michała Bąkiewicza zakończyli rundę zasadniczą na trzynastym miejscu, choć nawet wówczas mieli jeszcze szansę powalczyć nawet o piątą lokatę Niestety w meczach pierwszej fazy play-off, którego stawką było przejście do rywalizacji o miejsca 5-12, dwukrotnie przegrali z wyżej sklasyfikowanym Effectorem Kielce. Pech nie opuścił częstochowian już do końca. Wprawdzie w pierwszym spotkaniu z BBTS Bielsko- Biała przegrali u siebie 1:3, za to w rewanżu gładko wygrali wszystkie zaplanowane odsłony. Gdyby o wszystkim przesądzał bilans setów, AZS mógłby odetchnąć z ulgą. W Plus Lidze panuje jednak zasada systemu punktowego, a ponieważ jedni i drudzy mieli na koncie wygrane za trzy oczka, o końcowym rozstrzygnięciu musiał zdecydować tzw. złoty set rozgrywany na zasadach tie-breaka. W nim wyczerpany AZS nie dał już rady zatrzymać bielszczan i ostatecznie zamknął tabelę Plus Ligi.

Kilka tygodni wcześniej klub odniósł spory sukces, ale na polu pozasportowym, pozyskując silnego sponsora, FORTUNA zakłady bukmacherskie. Kontrakt między największą legalnie działającą na polskim rynku firmą bukmacherską prowadzącą działalność m.in. w zakresie zakładów wzajemnych oraz jednym z czołowych polskich klubów został podpisany z opcją przedłużenia o kolejny rok. Ciekawe, czy przy takim obrocie wydarzeń sponsor zdecyduje się na dalszą współpracę?

Analizujemy to co się wydarzyło, oczywiście liczyliśmy na lepsze wyniki, ale sukces sportowy nie był jedynym czynnikiem, z powodu którego zdecydowaliśmy się nawiązać współpracę z AZS-em. Częstochowa to bardzo ważny ośrodek na siatkarskiej mapie naszego kraj, a my aktywnie wspieramy kibiców z różnych dyscyplin, w tym bardzo popularnej w Polsce siatkówki –mówi Aleš Dobeš, CEO Fortuna zakłady bukmacherskie.

Na mocy zawartego porozumienia logo firmy FORTUNA eksponowano na koszulkach meczowych zawodników częstochowskiej drużyny, na bandach LED oraz na płycie boiska.
AZS Częstochowa to jeden z najbardziej utytułowanych klubów siatkarskich w Polsce – sześć razy zdobywał mistrzostwo kraju (więcej złotych medali mają na koncie tylko AZS-AWF Warszawa, Legia Warszawa i Skra Bełchatów), dwukrotnie Puchar Polski, a po razie Superpuchar Polski oraz CEV Challenge Cup. „Akademicy” są także rekordzistami w ilości występów z rzędu przez polskie drużyny w europejskich pucharach – w kontynentalnych rozgrywkach brali udział nieprzerwanie od sezonu 1989/1990 do sezonu 2011/2012. Biało-zieloni słyną także z dobrej pracy z młodzieżą, co potwierdzają cztery tytuły mistrza Polski juniorów wywalczone w ostatnich dwóch dekadach.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *