Siatkarze AZS-u przegrali w niedzielne popołudnie z Delectą w Bydgoszczy. Akademicy przegrali pierwsze dwa sety, jednak zdołali odbudować grę i wyrównać stan meczu. W tie-breaku lepsi okazali się gospodarze, którzy zwyciężyli do 9.
W pierwszym secie gracze Delecty prowadzili już 18:12. Podopieczni Radosława Panasa nie dali jednak za wygraną i zaczęli nadrabiać straty. O ostatecznym rozstrzygnięciu zadecydowała końcówka partii, która należała do gospodarzy, wygrywając 25:23.
Druga odsłona była zacięty do stanu 4:4. Następnie prowadzenie objęli bydgoszczanie, którzy do końca seta kontrolowali przebieg wydarzeń na parkiecie. Ostatecznie, dzięki dobrej grze Martina Sopko i Dawida Konarskiego, Delecta zwyciężyła 25:21.
W trzecim secie nastąpił przełom w grze „Akademików”; rozpoczęli go od prowadzenia, którego nie do końca. W końcowej części znakomitymi atakami popisywał się Zbigniew Bartman, dzięki czemu częstochowianie pokonali miejscowych 25:14.
Czwarta partia to znowu dominacja graczy spod Jasnej Góry. Na boisku warunki dyktowali Zbigniew Bartman oraz Smilen Mlyakow. Głównie dzięki ich znakomitym postawom „Orły” wygrały 25:16 i doprowadzili w całym meczu do stanu remisowego po 2.
O wszystkim więc zadecydował tie-break. Na początku piątej odsłony widniał rezultat 2:2. Potem zawodnicy znad Brdy, a przede wszystkim Michal Cerven, rozdawali karty przyjezdnym. Zasłużenie więc ostatni set spotkania zakończył się wygraną Delecty 15:9.
MVP meczu został Michał Dębiec.
Delecta Bydgoszcz – Domex Tytan AZS Częstochowa 3:2 (25:23, 25:21, 14:25, 16:25, 15:9)
Delecta: Lipiński, Sopko, Cerven, Konarski, Krzywiecki, Nowak, Dębiec (libero) oraz Pieczonka, Augustyn, Kokociński, Kozłowski i Kaczmarek
AZS: Stelmach, Bartman, Wiśniewski, Mlyakow, Gradowski, Nowakowski, Zatorski (libero) oraz Drzyzga, Janeczek i Wierzbowski