Czekając na zwycięstwo.

W środę o godzinie 19 w częstochowskiej Hali Polonia koszykarze TYTANa podejmować będą Siarkę Tarnobrzeg. Wydaje się, że po tym co nasi zawodnicy pokazali w dwóch przegranych ostatnio meczach przyszła kolej na zwycięstwo.

Drużyna Siarki nie zdołałą uratować sobie miejsca w 1.lidze w poprzednim sezonie na parkiecie, ale ze względu na wycofanie się Alby Chorzów tarnobrzeżanie dalej występują w tych rozgrywkach. Jest to jednak zupełnie inna ekipa niż w poprzednim sezonie i jak narazie radzi sobie nie najgorzej. W ostatniej kolejce na własnym parkiecie pokonali Zastal Zielona Góra po dogrywce, a dwie kolejki temu wyższość Siarki uznać musiała Spójnia. W pozostałych meczach jednak to drużyna z Tarnobrzegu musiała się godzić z porażką, ale oprócz potyczki z AZSem Radom mecze kończyły się niewielkimi porażkami. Najlepszym jak narazie zawodnikiem w ekipie naszych najbliższych rywali jest obrońca Łukasz Grzegorzewski (prawie 14pkt/mecz), który słynie także z efektownej gry. Oprócz niego Siarka dysponuje takimi zawodnikami jak pozyskany z AZS Radom skrzydłowy Daniel Wall, center Tomasz Włodarczyk, który poczynił duży postęp w porównaniu z zeszłym sezonem. Jest także pozyskany z Lublina obrońca Michał Marciniak. Wychowanek Startu gra w tym sezonie bardzo równo. Znanym zawodnikiem jest także Piotr Kardaś. Solidnie grający rozgrywający, były kapitan AZSu Radom odszedł w trakcie zeszłego sezonu z drużyny 'Akademików’ po kłótni z trenerem grać na Ukrainie. Powrócił jednak na ten sezon do ekipy Siarki i jak narazie jest ważnym elementem tej drużyny.

Po czterech kolejnych porażkach kibice TYTANa okazują już pewne zniecierpliwienie. Najbardziej chcieliby zobaczyć zwycięstwo swoich ulubieńców we włąsnej hali. Wydaje się, że w środę okazja ku temu będzie znakomita. Siarka to ekipa zniższej półki niż dotychczasowi rywale. Poza tym wydaje się, że powoli wszystko już zaskakuje i nasza drużyna powinna funkcjonować prawidłowo. Duet Milewski-Kukuczka jeżeli tylko grać będzie tak jak w Wałbrzychu to powinien niedługo stać się najlepszą podkoszową siłą ligi nawiązując do czasó kiedy taki duet 'Pająk’ tworzył z Przemkiem Migałą. W świetnej dyspozycji w tym sezonie jest Piotr Trepka, który swoją błyskotliwą grą ułatwia kolegom zdobywanie punktów. Michał Saran nie pokazuje jeszcze tej skuteczności co w poprzednim sezonie, ale jest jak narazie pewnym punktem zespołu. Z dobrej strony pokazał się w meczu z Gónikiem Tomek Nogalski, a jednym z najlepszych zawodników pojedynku ze Stalą był Paweł Surówka. Liczyć też można na równą grę naszego kapitana Janusza Sośniaka. Teraz trzeba tylko, by wszystkie tryby w maszynie prowadzonej przez Arkadiusza Urbańczyka zaskoczyły jednocześnie i zagrały róno do końca meczu, a pokonać TYTANów każdemu będzie trudno.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *