Zawiercie pokonane

Domex Częstochowianka odnisła swoje pierwsze wyjazdowe spotkanie pokonując zespół MKS Zawiercie 3:1 w setach: 25:16, 25:19, 23:25, 25:15. Zwycięstwo na wyjeździe cieszy, tym bardziej za 3 punkty. MKS Zawiercie tylko w trzecim secie powalczył, natomiast pozostałe sety Częstochowianka wygrywała bez problemu.


Częstochowianka jechała do Zawiercia z nastawieniem, że wróci do domu z punktami. I wróciła. Z trzema. I na pewno częstochowskie siatkarki okazały się zdecydowanie lepsze od gospodyń meczu. Praktycznie cały mecz grały równo z przestojem w trzecim secie. Ale mobilizacja i chęć zwycięstwa były dzisiaj górą.
Częstochowianka już na samym początku dwóch pierwszych setów uzyskała kilkupunktową przewagę i kontrolowała przebieg spotkania. Dobrze zagrały: Ania Borzęcka i Alina Zagozda, które zdobywały punkty dobrymi atakami. Dziś na libero zagrała Sabina Chyra, która też rozegrała dobre spotkanie, zastępując Kasię Bury (dochodzi do siebie po kontuzji).
W trzecim secie mały przestój. Po dwóch łatwo wygranych setach, Częstochowianka pozwoliła sobie na chwilę słabości i oddała pole rywalkom, aczkolwiek w końcówce seta nasze siatkarki dogoniły zespół z Zawiercia na 23:24, ale ostatecznie przegrały właśnie do 23.
Czwarty set rozegrał się według scenariusza z dwóch pierwszych setów. Kilkupunktowa przewaga osiągnięta na początku seta utrzymała się do końca. Set zakończył się wygraną do 15, a całe spotkanie 3:1.
Ogólnie należy pozytywnie ocenić cały zespół. Dobre rozegranie Anity Feć spowodowało, że Częstochowianka kończyła celnie ataki (Zagozda, Borzęcka, Czok, Sokalska) i zdobywała punkt za punktem. Dobrze funkcjonowało przyjęcie zagrywki. Tu w sumie najwięcej piłek przyjęły: Sabina Chyra, Jola Sokalska i Agnieszka Czok. Miejmy nadzieję, że zespół pójdzie za ciosem i wygra następne spotkanie u siebie za tydzień z zespołem MKS Wodzisław Śl.

MKS Zawiercie – Domex Częstochowianka Częstochowa 1:3 (16:25, 19:25, 25:23, 15:25)
Skład Częstochowianki: Feć, Zagozda, Borzęcka, Poźniak, Sokalska, Czok – Chyra(l), Sobota, Babiarz, Malicka.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *