Podczas szóstej edycji Pucharu Gorących Serc, który odbył się 22. września w Częstochowie, doszło do makabrycznie wygladającego upadku z udziałem dwójki zawodników Złomrexu Włókniarza Częstochowa – Borysa Miturskiego oraz Sławomira Drabika. Pierwszy opuścił szpital w miniony poniedziałek, natomiast drugi wciąż w nim przebywa.
Zapytany Drabik o swoje samopoczucie odpowiada: „Idzie to wszystko do przodu. Czuję się lepiej, a we wtorek planuję opuścić szpital. Za tydzień siadam na motor (śmiech).”
źródło: drabikracing.com