Sparingi

W sobotę rozegrano kolejną serie spotkań kontrolnych w naszym regionie. Podzielona na dwie ekipy, drużyna częstochowskiego Rakowa zmierzyła się najpierw przy Limanowskiego ze Źródłem Kromołów (IV liga), przegrywając 4-5. Druga część zespołu w Gutowie Małym potykała się z II-ligową Stalówką i tym razem czerwono-niebiescy musieli uznać wyższość rywali.

Wyniki spotkań sparingowych (16.II.2008r.):
Unia Kalety – Silesia Miechowice (A-klasa gr, Bytom) 3:2
Warta Mstów – Pogoń Blachownia 1-3
Unia Rędziny – Salos Częstochowa 14-2
Olimpia Huta Stara – KS Częstochówka 1-1
Raków Częstochowa – Źródło Kromołów 4-5
Stal Stalowa Wola – Raków Częstochowa 3-0
Victoria Częstochowa – Skalnik Gracze (III liga gr.III) 2-2
KS Częstochowa – Pogoń Kamyk 0-1
Zieloni Żarki – Lot Konopiska 3-0
Zagłębie Sosnowiec (jun. starsi) – Warta Zawada 2-2

Dość niespodziewaną porażkę w dniu dzisiejszym ponieśli zawodnicy KS Częstochowa ulegając w spotkaniu sparingowym Pogoni Kamyk w stosunku 0:1. Podopieczni trenera Jacka Macińskiego stracili bramkę w pierwszej połowie i mimo wyraźniej przewagi w drugiej odsłonie meczu nie zdołali doprowadzić do wyrównania. Strzelcem gola był Hoffman, który wykorzystał doskonałe prostopadłe podanie od swojego partnera z drużyny.

Jeszcze w pierwszej części meczu do wyrównania doprowadził Piotr Andrzejewski, ale bramka nie została uznana. W kolejnych minutach spotkania żółto-niebiescy grali słabiej i ostatecznie przegrali pierwszą połowę 0:1. Druga połowa to wyraźna przewaga KS-u, który co chwile zagrażała bramce Pogoni. Jednak dużo szczęścia oraz przede wszystkim totalny brak skuteczności zawodników doprowadził do tego że spotkanie ostatecznie zakończyło się zwycięstwem Pogoni Kamyk 1:0. Najlepsza sytuacje do strzelenia bramki miał Marcin Kurpiom, który jednak nie wykorzystał rzutu karnego podyktowanego po faulu na Arielu Wiśniowskim.

Wynik jest dość szokujący biorąc pod uwagę że trzy dni wcześniej drużyna ze Stradomia zaaplikowała Unii Rędziny aż siedem bramek, nic nie wskazywało na to że w kolejnym meczu podopieczni trenera Jacka Macińskiego nie skierują fudbolówki ani razu do bramki przeciwnika. Być może wpływ na postawę zespołu był brak dwóch podstawowych zawodników Daniela Karońa oraz Roberta Suska, którzy przebywając na Akademickich Mistrzostwach Polski.

KS Częstochowa – Pogoń Kamyk 0-1 (0:1)
Bramka: Hoffman

KS Częstochowa: Różycki (70 Ogrodniczak) D.Wiśniowski, Bergier, Kowalczy, Gębicz, Berdys, Andrzejewski, Załęcki, Kurpios, Kyzioł, Skwarczyński
Po przerwie: A.Wiśniwski, Kowalski

Pogoń Kamyk: Far, Kuziorowicz, Stacherczak, Rataj, Suchanek, Janasz, Wojciechowski, Borowski, Wosiewicz, Wróblewski, Hoffman.
Po przerwie grali: Sikorski, Caban, Synowiec, Mszyca, Dyła

Źródło: kczestochowa.pillow.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *