Wczoraj w końcu Greg Hancock przesłał faksem do klubu Włókniarza Częstochowa podpisany dwuletni kontrakt. Bardzo zadowolony z tego faktu był prezes „Lwów” – Marian Maślanka.
„Nie wyobrażałem sobie drużyny bez Grega i bardzo się cieszę, że doszliśmy do porozumienia. Nie wyobrażałem sobie bo znam jego wartość, bo to nie tylko świetny zawodnik i partner, ale również wspaniały człowiek. Miał lepsze oferty, ale potrafił docenić to, że przez trzy lata jakie z nami spędził odbudował się i wrócił do czołówki. Negocjacje były bardzo konkretne, prowadzone z dużą kulturą, a wiem że bywa z tym różnie.” – powiedział Maślanka.
gazeta.pl