Raków Częstochowa – PTS Ślęza Wrocław: Mecz na głosy.

Po zakończeniu spotkania odbyła się konferencja prasowa na której byli obecni obydwaj szkoleniowcy.


Leszek Ojrzyński ( trener Rakowa Częstochowa ): Uważam, że rozegraliśmy dobre spotkanie po za tym, że nie strzeliliśmy więcej bramek od drużyny gości, bo przecież w pierwszych pięciu minutach mieliśmy ku temu cztery sytuacje, z których żaden gol dla nas nie wpadł. Później było podobnie i można by je wymieniać. Widać było, że zawodnicy bardzo chcieli i ta noga lub głowa zadrżała w decydującym momencie i się nie udało. To jest piłka nożna i takie sytuacje się zdarzają, Musimy to przełknąć i myśleć już o następnym spotkaniu. Na pewno w dzisiejszym spotkaniu sporo zdrowia na boisku zostawili zawodnicy i już kilku z nich narzeka na urazy. Na niedzielny mecz możemy z nich kilku stracić ale są inni młodzi chłopcy i będą grać.

Jerzy Szaliński ( trener Ślęzy Wrocław ): Mecz był w naszym wykonaniu jak każdy inny, ponieważ potrzebujemy punktów, jak ryba wody. Wywalczenie tych punktów na tak trudnym terenie jakim jest Częstochowa, powoduję że ja się cieszę. W drodze powrotnej nie zaszkodziłoby aby moim zawodnicy odwiedzili Bazylikę Jasnogórską aby podziękować Panu Bogu za ten punkt, bo dziś to Raków momentami był stroną dominującą. Myślę, że przynajmniej dzisiaj uśmiechnęło się do nas szczęście, bo tego we wcześniejszych meczach nie mieliśmy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *