W dniu dzisiejszym w Hali Polonia rozegrany został ostatni mecz pierwszej kolejki PlusLigi w sezonie 2009/2010. Dla akademików z Częstochowy i Olsztyna była to inauguracja rozpoczynających się rozgrywek. Jako, że były to derby spotkanie zapowiadało się emocjonująco, jednak to podopieczni Grzegorza Wagnera odnieśli łatwe i szybkie zwycięstwo inkasując trzy punkty i wysuwając się na czele ligowej tabeli.
Początek spotkania był wyrównany, do stanu 4:4 gra toczyła się punkt za punkt. Po błędzie Pawła Siezieniewskiego w polu zagrywki pojawił się Bartosz Janeczek, który swoim dobrym serwisem skutecznie odrzucił rywali od siatki umożliwiając swoim kolegom efektywne kontry, które gracze Domexu kończyli doprowadzając do pierwszej przerwy technicznej. Po czasie olsztyńscy siatkarze zdołali zbliżyć się do graczy spod Jasnej Góry ale Ci wykorzystując dobrą zagrywkę oraz błędy przeciwników stopniowo powiększali przewagę nad rywalami wygrywając pierwszą partię 25:13. Na uwagę zasługuje dobra postawa podopiecznych Grzegorza Wagnera w polu serwisowym, zwłaszcza Bartosza Janeczka, który swoją zagrywką demolował przyjęcie Olsztynian i uniemożliwiał stworzenie składnej, punktowej akcji.
Drugą partię od prowadzenia rozpoczęli podopieczni Mariusza Sordyla ale to siatkarze Domexu zeszli na pierwszą przerwę techniczną z dwupunktowym prowadzeniem. Po czasie częstochowscy gracze stopniowo podwyższali przewagę nad olsztyńską ekipą i prowadzili już 18:13. Wtedy o przerwę na żądanie poprosił szkoleniowiec drużyny z Warmii i Mazur, Mariusz Sordyl. Chwila oddechu wyraźnie pomogła graczom olsztyńskiego AZS-u bo tuż po jej zakończeniu zaczęli odrabiać straty doprowadzając do jednopunktowej przewagi. Przy wyniku 20:19 dla gości Grzegorz Wagner dokonał zmiany, w miejsce Fabiana Drzyzgi pojawił się Marek Kardos. Zmiana ta wyraźnie pobudziła graczy spod Jasnej Góry, którzy wykorzystując dobrą zagrywkę Piotra Łuki mogli świętować zwycięstwo w kolejnej partii.
Pierwsze fragmenty trzeciej odsłony meczu to znów wyrównana walka z obu stron z minimalną przewagą gospodarzy, którzy na pierwszą przerwę techniczną zeszli z jednopunktową zaliczką. Po czasie akademicy pod wodzą Grzegorza Wagnera zaczęli powiększać dystans dzielący ich od gości a kolejne asy serwisowe w wykonaniu Bartosza Janeczka wyprowadziły gospodarzy na prowadzenie 18:12. Przewagi tej gracze Domexu nie stracili do końca seta wygrywając partię 25:18 a cały mecz 3:0.
Najlepszym zawodnikiem spotkania wybrano atakującego AZS-u Częstochowa – Bartosza Janeczka.
AZS Częstochowa – AZS Olsztyn 3:0 (25:13, 25:22, 25:18)
Składy:
AZS Częstochowa: Drzyzga, Wrona, Nowakowski, Łuka, Murek, Janeczek, Zatorski (L.) oraz Kardos
AZS Olsztyn: Oczko, Gunia, Da Costa, Józefacki, Siezieniewski, Paulo, Andrzejewski (L.) oraz Jacyszyn, Kowalczyk, Winnik, Kusaj