Historyczna porażka w Toruniu.

Podopieczni trenera Roberta Olbińskiego nie będą miło wspominać Grodu Kopernika w przeciwieństwie do poprzednich spotkań rozegranych przez Raków w tym mieście.


W ramach osiemnastej kolejki spotkań o mistrzostwo drugiej ligi, grupy zachodniej, częstochowianie przegrali pierwszy mecz w historii spotkań pomiędzy Elaną i Rakowem, który został rozegrany w Toruniu.

Piłkarzem, który na stałe wpisał się „złotymi zgłoskami” do kroniki okazał się strzelec jedynego gola w tym spotkaniu i pierwszego historycznego w meczach, które dotychczas zostały rozegrane w Toruniu, pomiędzy obiema drużynami, Grzegorz Mania .

Jedyny jak się później okazało ” złoty gol” padł już w piątej minucie gry po indywidualnym błędzie defensora Rakowa, Adriana Pluty . Bramkę poprzedziła perfekcyjna kontra gospodarzy po której gola na wagę trzech punktów dla torunian strzelił wspomniany wcześniej Mania.

Samo spotkanie stało na słabym poziomie i było dowodem na to, iż obydwie jedenastki w rundzie wiosennej będą do końca drżały o drugoligowy byt.

Nie mniej jednak goście wcale tego meczu nie musieli przegrać, gdyby stuprocentową okazję do strzelenia gola wykorzystał w 24 minucie Bartosz Gliński .Po podaniu Zachary do Glińskiego ten ostatni zbyt długo zwlekał ze strzałem i został zablokowany przez jednego z defensorów gospodarzy.

Spotkanie mogło zakończyć się wyższym zwycięstwem gospodarzy, ale w 72 minucie gry strzelec jedynego gola dla torunian, Mania przegrał pojedynek „oko w oko” z Laskowskim.

Jednak mimo nie wielu sytuacji do wywiezienia z Torunia choćby punktu nie udało się tego wykonać i Raków ostatecznie przegrał bardzo ważne spotkanie. Teraz przed częstochowianami długa bo prawie czteromiesięczna przerwa zimowa, która dla kibiców tego klubu będzie wyjątkowo gorąca i niepewna a wszystko przez nie do końca jasną przyszłość klubu z Limanowskiego.

11.11.2009, g.13:00, Toruń

TKP Elana Toruń Raków Częstochowa 1:0 , (1:0) .

1:0 Mania 5′

Sędziował : Artur Mital (Ciechanów). Widzów : 250.

TKP Elana Toruń: Penkovets – Więckowski, Atanacković, Młodzieniak, Rackiewicz (58′ Charzewski) – Wróbel, Świderek (70′ Pilarski), Grube (75′ Rożej), Zamiatowski – Mania (89′ S. Makowski), Woropajew.

Rezerwowi: Kryszak – Smolarz, M. Makowski.

Trener: Dariusz Durda.

Raków Częstochowa: Laskowski – Kowalczyk, Mizgajski, A. Pluta, Mastalerz – T.Foszmańczyk, M.Pietroń (46′ Brondel), Orzechowski (73′ Gerega), Gliński – Zachara, Świerk (81′ P.Nocuń).

Rezerwowi: Bruś – Jankowski, Gajos, T.Stefański.

Trener: Robert Olbiński.

Żółte kartki: Pilarski (90+3′)- Orzechowski (72′), Gerega (90+1′).

Piłkarz meczu : Grzegorz Mania (TKP Elana Toruń).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *