Wielkimi krokami zbliża się kolejna edycja “Piłkarskiego Turnieju Gwiazdkowego: Złoty Potok Cup 2009”. Postanowiliśmy zapytać Krzysztofa Kołaczyka o to jak przebiegają przygotowania do tej sportowej imprezy. W naszym wywiadzie nie zabrakło także pytania dotyczącego Rakowa Częstochowa.
Przez ostatnie bodajże trzy lata począwszy od roku 2006-2008 organizowaliście turnieje pod nazwą ” Piłkarska Gwiazdka”, który z nich zapadł Tobie najbardziej w pamięci i okazał się wielkim sukcesem organizacyjnym?
– Oczywiście najbardziej zapadła w pamięci „Gwiazdka” przy okazji której wspólnie z Jackiem Magierą żegnaliśmy się z boiskiem jako zawodnicy. Było to symboliczne przekazanie pałeczki a raczej piłeczki młodemu pokoleniu chłopców z nowo powstałej szkółki piłkarskiej „Akademii Piłki Nożnej”. Jeśli chodzi o organizację imprezy to uczymy się z roku na rok więc myślę, że sukces wciąż jest jeszcze przed nami.
W tym roku również odbędzie się kolejna tego typu impreza ale będzie miała Ona charakter szczególny bowiem będzie poświęcona zakończeniu kariery przez Twojego przyjaciela oraz wychowanka Rakowa Częstochowa, Jerzego Brzęczka. Opowiedz jak przebiegają przygotowania do tej imprezy?
– Tak, ktoś może powiedzieć, że na Piłkarskiej Gwiazdce ciągle, ktoś kończy karierę. Serio mówiąc to zawsze chcieliśmy pokazywać częstochowskie środowisko piłkarskie. W zeszłym roku była to drużyna Rakowa z czasów I ligi. Myślę, że Jurek zasłużył swoją grą przez lata, żeby właśnie przed Częstochowską publicznością zakończyć swoją karierę zawodniczą.
Przygotowania idą pełną parą. Impreza rozrosła się juz do naprawdę dużych rozmiarów. Staramy się aby było to naprawdę duże wydarzenie nie tylko dla Częstochowy, ale całego regionu. Dzięki firmie Złoty Potok, która od zeszłego roku jest głównym sponsorem turnieju mamy większy komfort działania, choć nie ukrywam, że przygotowanie takiej imprezy to ogromny wysiłek. Nie było by to możliwe bez ludzi Akademii Piłki Nożnej, którzy pracują na sukces tego turnieju przez cały rok.
Którzy ze znanych zawodników czy to gwiazd show-biznesu już potwierdziły swój przyjazd pod Jasną Górę?
– Jest tu wiele nazwisk, część pojawiła się już u was na łamach Częstochowskiego Portalu Sportowego, oczywiście do ostatniej chwili nie możemy być pewni czy wszyscy przyjada, ale takie są uroki tego typu turniejów.
Sam turniej poprzedzi tradycyjna konferencja sportowa w Urzędzie Miasta poświęcona szkoleniu piłkarskiemu dzieci i młodzieży. Czy uważasz, że dzięki tego typu konferencjom trenerzy będą mogli zaczerpnąć wzorce od ludzi z tzw ” wyższego szczebla” trenerskiego?
– 'Wyższy szczebel trenerski” to może niezbyt trafne stwierdzenie. Głównym celem tej konferencji jest angażowanie naszych trenerów do dalszego doskonalenia się. To nie tak, że goście zaproszeni na konferencję wiedzą o trenowaniu wszystko. Chodzi raczej o wymianę doświadczeń, identyfikowanie przeszkód i problemów z jakimi borykają się trenerzy na niższych szczeblach, czy trenerzy pracujący z młodzieżą.
W ostatnim czasie sporo się działo i nadal dzieje wokół Rakowa Częstochowa i nie sposób Cię zapytać właśnie o bieżące sprawy związane właśnie z Rakowem. Z tego co wiadomo powstał dzięki Tobie sztab ludzi, którzy wzięli sobie za cel uratowanie tego klubu. Co już wam udało się zrobić?
– Nie chciałbym teraz wiele mówić, ponieważ wciąż trwają rozmowy i w takiej sytuacji trzeba zachować dużą ostrożność. Myślę, że dotarliśmy do takiego momentu , w którym okaże się na ile deklaracje różnych środowisk i instytucji dotyczące ratowania klubu są prawdziwe. Myślę, że będzie to zweryfikowane w niedługim czasie.
Bardzo dziękuję za rozmowę.
Rozmawiał: Przemysław Pindor .