Siódma wygrana TYTAN-a

Żadna z drużyn nie znalazła sposobu na pokonanie TYTAN-a Częstochowa. Nasi koszykarze pewnie ograli Zagłębie Sosnowiec 88:48 i z kompletem punktów utrzymują pozycję lidera.

Faworytem meczu bez wątpienia byli gospodarze, ale po drużynie z Sosnowca można się było spodziewać więcej. Już od samego początku wszystko układało się po myśli TYTAN-a. Po pięciu minutach gry częstochowianie prowadzili 13:4 i nic nie zapowiadało, że mecz się jeszcze wyrówna. Kluczem do sukcesu w I kwarcie były rzuty trzypunktowe. Po dwie trójki rzucili Karkoszka, Pęczak i Sośniak. Kapitan zespołu zagrał tylko kilka minut gdy z drobnym urazem zszedł na ławkę. Przy niezagrożonym wyniku „Sos” mógł spokojnie oglądać mecz z ławki rezerwowych.

Na początku kolejnej kwarty TYTAN odskoczył rywalom na 15 punktów różnicy. Głównie za sprawą wciąż świetnie rzucającego Karkoszki. Dobrą zmianę dał Dawid Jarecki, a z linii rzutów wolnych sporo punktów dołożył Jacek Chądzyński. W ekipie rywali starali się jak mogli Artur Bubel i Łukasz Nawrot, ale przy braku wsparcia ze strony kolegów to było za mało na częstochowian, którzy do przerwy prowadzili 46:26.

Początek III kwarty to najsłabszy okres gry TYTAN-a tego dnia. Gdyby lepiej spisywali się goście to wynik mógłby się wyrównać. Na szczęscie drogę do kosza znalazł tylko Michał Broda. Po 4 minutach bez punktu naszą drużynę do boju poderwał Radosław Tomzik. Wtedy wszystko wróciło do normy i przewaga dalej rosła. Kolejne punkty KArkoszki i Chądzyńskiego, a także dobra postawa Łukasza Wojciechowskiego odebrała zawodnikom Zagłębia resztki nadzieji. Przy stanie 67:37 przed ostatnią kwartą pewne było, że 2 punkty zostaną w Częstochowie.

Ostatnie minuty to dalsze zwiększanie przewagi. Dobrze zagrali Tomzik i Wojciechowski, a także Adam Rychter, który po raz kolejny pokazał się z dobrej strony. Niezadowolony ze swojego występu z pewnością jest rozgrywający Jakub Prokop. TYTAN pewnie wygrał ostatnią kwartę i zwiększył przewagę do 40 punktów. Wynik 88:48 nie pozostawia wątpliwości. TYTAN nie dał szans 4. w tabeli drużynie i pewnie zakończył I rundę rozgrywek. Dalszy marsz w kierunku II ligi dopiero w nowym roku. 13.I do Częstochowy zawita KK Bytom i ten mecz zapowiada się bardzo ciekawie.

TYTAN Częstochowa – Zagłębie Sosnowiec 88:48 (24:12; 22:14; 21:11; 21:11)

TYTAN:
Karkoszka 15(3×3), Pęczak 14(4), Tomzik 12, Sośniak 6(2), Szynkiel 5(1) – Wojciechowski 10, Chądzyński 9, Rychter 7(1), Jarecki 4, Szymczyk 4, Wolnik 2, Prokop 0.

Zagłębie:
Nawrot 12, Bubel 9(1), Hauzer 6, Chojnacki 5(1), Ptasiński 4 – Broda 10(2), Rudnicki 2, Faroń 0.

TERMINARZ
TABELA

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *