O quadach słów kilka

Coraz silniej prężąca się dyscypliną sportu są quady. Nasza Częstochowa może poszczycić się bardzo dobrymi zawodnikami startującymi nie tylko w Polsce, ale również w Europie.


Zawody te dzielą się na kilka grup:

– Country Cross jest wyścigiem terenowym, szybkościowym dla motocykli i quadów. Trasa jest zamknięta i przebiega w naturalnych warunkach terenowych. Jej długość wynosi do 6 do 15 km. Trasa może przebiegać po różnych nawierzchniach, jej część może stanowić tor motocrossowy, może prowadzić przez teren podmokły, górzysty.

Minimalna szerokość trasy wynosi 2 m.

– Enduro Kierowcy posiadający licencję A i startujący na quadach z napędem na jedną oś rywalizować będą o tytuł Indywidualnego Mistrza Polski. W Pucharze rywalizacja toczyć się będzie w dwóch klasach: 2K oraz 4K.

Trasa rajdów enduro podzielona jest na próby sportowe oraz odcinki dojazdowe. Próby sportowe są dwojakiego rodzaju: mogą to być odcinki motocrossowe, na których spodziewać się można hopek i ciasnych wiraży, lub cross-country, których trasa jest bardziej płaska i mniej wymagająca technicznie. Zawodnicy startują pojedynczo, a miernikiem ich umiejętności jest suma czasów, jakie potrzebują na pokonanie poszczególnych prób sportowych. Ich zadaniem jest także utrzymywanie równego tempa na odcinkach dojazdowych. Zbyt wolna lub za szybka jazda może zaowocować punktami karnymi za niepunktualne pojawienie się na Punktach Kontroli Czasu.

Charakter zawodów motocrossowych jest inny niż rajdów enduro – zawodnicy startują równocześnie, a polem ich walki jest zamknięta trasa pełna efektownych hopek i zakrętów. Rywalizacja polega na pokonaniu jak największej ilości okrążeń toru w czasie dwudziestu minut (tyle trwa jeden bieg). Gdy czas się kończy można przejechać jeszcze dwa okrążenia. W czasie zawodów każdy kierowca startuje w dwóch biegach; suma pokonanych okrążeń stanowi wynik końcowy

– Zawody supermoto rozgrywane są na dystansie 12 minut + 2 okrążenia. Trasa wyścigu powinna być nie krótsza niż 1000 i nie dłuższa niż 3000 metrów i mieć w ok. 70% nawierzchnię asfaltową i w ok. 30% nawierzchnię naturalną. W każdej klasie odbywają się po dwa biegi. Możliwy jest start w jednym tylko biegu, z prawem do klasyfikacji.

Z Częstochowy wyróżniamy zawodników takich jak:

Anioł Robert

Bardzo dobry zawodnik o dużym doświadczeniu. Startuje w Pucharze enduro od 2001 roku. Od wielu lat w ścisłej czołówce. W 2006 roku był drugi, a w 2005 zajął trzecie miejsce, podobnie jak w 2003; w roku 2004 zajął dziewiątą pozycję. Jest trudnym do pokonania przeciwnikiem, na odcinkach specjalnych ma bardzo dobre czasy, a jednocześnie jedzie uważnie i zawsze dojeżdża do mety. Dzięki dużemu doświadczeniu w ciągu dwóch ostatnich lat nie miał żadnego przypadku nieukończenia rajdu. To imponujące, bo nikt z rywali nie może pochwalić się taką statystyką. Jego receptą na sukces jest dobra ocena trasy i wybór najlepszego toru jazdy, a także świetna technika. Nie ma zahamowań przed wysokimi skokami na hopkach, gdzie zyskuje cenną przewagę na OS-ach. W sezonie 2007, tak jak w poprzednim, startuje na Bombardierze Outlanderze 800.

Eliasz Łukasz

W 2008 roku młody Łukasz Eliasz pokazał na co go stać i na trasach Cross Country i Enduro zaczął wygrywać z najlepszymi zawodnikami w klasie. Zdecydowanie wygrał klasę ATV 2K w Cross Country w Pucharze PZM, co wpłynęło na decyzję przejścia do Mistrzostw Polski i rywalizacji o tytuł Mistrza Polski w 2009 roku.

Eliasz Roman:

Najważniejszy sukces to zdobycie podwójnego tytułu Mistrza Polski w Cross Country i Enduro w 2008 roku, przez co zdominował klasę ATV 4K.

Sukcesy w pozostałych latach:
1. Drugie miejsce w Pucharze PZM w rajdach cross country w klasie 4K w roku 2007.
2. Zdobywca Pucharu PZM w rajdach enduro w klasie 4K w roku 2006.
3. Piąte miejsce Pucharu PZM w rajdach enduro w klasie 4K w roku 2005.
4. Drugie miejsce Pucharu PZM w rajdach enduro w klasie 4K w roku 2004.

Mówi się o nim, że „jeśli się nie rozbije to wygra”. I coś w tym jest, zwykle jedzie po zwycięstwo. Jest zdecydowanym mistrzem odcinków specjalnych, gdzie osiąga najlepsze czasy. Ma dobrą technikę, zaciętość i wytrzymałość, ale tym, co go wyróżnia, jest niezwykła odwaga. Jeździ ostro i nie boi się ryzykować. Wysoko skacze na wzniesieniach, a zakręty pokonuje na granicy wypadnięcia z toru. Szybkość jest dla niego czymś naturalnym. Przy tym jest zawsze dobrze przygotowany. Jako profesjonalista dużo trenuje i jest bezgranicznie zaangażowany w ten sport. W sezonie 2005 jeździł na Yamaha Grizzly, w 2006 przesiadł się na Bombardiera Outlandera 800. Od sezonu 2007 startuje na Can-Am Renegade 800 EFI. Jest jednym z faworytów w klasie ATV 4K

foto: Przemysław Kapalski

źródło: atvpolska.pl/ inf. własne

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *