Już jutro akademicy z Częstochowy rozegrają rewanżowe spotkanie Pucharu CEV z niemiecką drużyną Generali Unterhaching. W świetle kłopotów kadrowych, mimo pewnej wygranej w pierwszym spotkaniu (3:1), drużyna Domexu nie będzie miała łatwego zadania.
Podopieczni Grzegorza Wagnera dzisiaj udali się na teren rywali. W składzie akademików zabrakło Wojciecha Gradowskiego, który nie wystąpił już w sobotnim spotkaniu z ZAKSĄ Kędzierzyn z powodu choroby. W domu został również libero częstochowian, Paweł Zatorski. Młody reprezentant Polski w ostatnim ligowym spotkaniu nabawił się kontuzji pleców i rozegrał tylko dwa sety, po których zmienił go Krzysztof Wierzbowski. Z Generali Unterhaching nie zagra również kapitan Domexu, Dawid Murek, który w trzecim secie meczu w Kędzierzynie nabawił się poważnej kontuzji, która może go wykluczyć z gry nawet do końca sezonu.
W sytuacji takich braków kadrowych na pozycję przyjmującego zostanie przesunięty, podobnie jak w spotkaniu z ZAKSĄ, jeden z nominalnych atakujących i będzie to prawdopodobnie Paweł Mikołajczak, który trenował kiedyś na tej pozycji, a Krzysztof Wierzbowski zagra na pozycji libero.
Tak skonstruowana drużyna skutecznie powalczyła z trzecią obecnie w tabeli ZAKSĄ Kędzierzyn, ale czy to wystarczy na wicemistrza Niemiec?
O tym przekonamy się już jutro. Początek spotkania o 19.30